Carmen Rota-Majewska jest córką byłego szefa mafii. Kobieta wiedzie spokojne życie z dala od przestępczego półświatka i wychowuje trójkę dzieci, Franka, Natalię i Borysa. Jej mąż, Marek, oficjalnie utrzymuje rodzinę prowadząc prywatną przystań dla jachtów. W rzeczywistości jednak współpracuje z bratem Carmen, Wiktorem i jego przyjacielem z lat szkolnych, Stefanem Kozłowskim. Razem organizują przemyt papierosów i tytoniu. Marek stara się unikać ryzyka i nie handlować narkotykami. Pewnego dnia jednak Wiktor dokonuje przejęcia środków odurzających należących do trójmiejskiego bossa mafii, Antona. Kilka dni później trafia do aresztu, a pod domem Majewskich zjawiają się gangsterzy. Marek zostaje postrzelony.

Lekarze walczą o życie Marka w szpitalu. W placówce zjawia się inspektor Paweł Żaryn, który próbuje przekonać Carmen do współpracy. Twierdzi, że jej mąż zgodził się na współpracę. Majewska mu nie wierzy. Odwiedza zamkniętego w areszcie brata, aby dowiedzieć się, kto wydał wyrok na jej męża. Wiktor namawia ją, aby przez pewien czas zajęła się biznesem męża. Tymczasem ludzie Antona zmuszają Stefana, by wskazał skrytkę, w której wraz ze wspólnikami ukrył narkotyki. Na miejscu okazuje się, że ktoś odnalazł je przed nimi wcześniej. Marek umiera.

Stefan ma poważne problemy. Marek nie żyje, Wiktor trafił do aresztu, a towar Antona zaginął. Gangster żąda od Kozłowskiego spłaty długu. Czeka przed szkołą jego syna, Vincenta. Kozłowski musi szybko zwrócić gangsterowi pieniądze, jeśli chce ocalić bliskich. Carmen zostaje zaatakowana przez bandytę, który twierdzi, że Marek był mu winien sporą kwotę. Napastnik grozi Majewskiej. Zapowiada, że jej rodzinę spotka kolejna tragedia, jeśli nie otrzyma pieniędzy. Carmen sprawdza na pendrivie Marka adresy miejsc, w których ukrywał swoje łupy. Udaje się pod jeden z adresów.

Carmen sądzi, że to Anton nasłał na nią Darka i postanawia się z nim rozmówić. Wręcza mu torbę z pieniędzmi. Gangster odrzuca jednak haracz i proponuje wdowie układ. Obiecuje, że zapewni jej rodzinie bezpieczeństwo, jeśli tylko zgodzi się z nim współpracować. Majewska odrzuca jednak tę propozycję. Niedługo później w jej mieszkaniu zjawia się z nakazem rewizji inspektor Żaryn, który wciąż szuka pendrive'a Marka. Anton wysyła po Carmen Bronka. Mężczyzna ma ją przywieźć w odludne miejsce na spotkanie. Po powrocie stamtąd Carmen, wie już, że nie może ufać nikomu, nawet najbliższym.

Carmen dowiaduje się od Stefana, że człowiek, który pomagał przy przemycie tytoniu w porcie już tam nie pracuje, a bez niego nie uda się przetransportować heroiny dla Antona. Kobieta namawia do współpracy młodego pracownika, Łukasza. Policjant Paweł Żaryn kontynuuje śledztwo w sprawie zabójstwa Marka. Przesłuchuje Wiktora i odwiedza Antona w jego barze. W tym samym miejscu odbywają się nieco później urodziny Magdy. Podczas imprezy gangster brutalnie przypomina Carmen o zawartej umowie. Po kolejnej kłótni z matką Natalia ucieka z domu. Rota-Majewska zaczyna obawiać się, że Stefan przeszkodzi jej w wykonaniu zadania dla Antona.

Poszukująca córki Carmen kontaktuje się ze wszystkim znajomymi. Podejrzewa, że Natalia jest w rękach Stefana i próbuje zatrzymać transport heroiny dla Antona, ale mafioso jest nieprzejednany. Przewidział, że Carmen może mieć wątpliwości i zabezpieczył się na taką okoliczność. Tymczasem Kozłowski, który cudem uniknął śmierci w starciu z Lutherem, uważa, że jego zabójstwo zleciła Carmen. Wściekły, planuje zemstę. Wkrótce jednak dowiaduje się, że Carmen pracuje dla Antona. Ma świadomość, że musi doprowadzić transport heroiny bezpiecznie do portu, inaczej szef mafii zemści się na nim i na jego rodzinie. Mimo iż Carmen i Stefan nie ufają sobie, podejmują współpracę.

Carmen dostarcza towar Antonowi i wierzy, że w ten sposób wyrównuje rachunki. On jednak próbuje ją zmusić do dalszej współpracy. Kobieta uznaje, że musi uciec z dziećmi za granicę. Wyprowadza w pole śledzącego ją Żaryna, po czym szykuje łódź Marka do wypłynięcia z portu. Niestety, uruchomienie silnika okazuje się niemożliwe. Osaczona Rota-Majewska zwraca się o pomoc do najbliższych. Gdy Wiktor odmawia jej pomocy, postanawia działać na własną rękę i umawia się z Antonem na ostateczną rozmowę. Prosi siostrę o pomoc w pozbyciu się policyjnej obstawy. Przebrana za Carmen Marlena wsiada do jej samochodu. Żaryn rusza za nią, zaś Carmen udaje się na spotkanie z mafiozem. Gdy kobieta wraca do domu, zjawia się tam Żaryn z tragiczną wiadomością.

Cała rodzina jest pogrążona w żałobie po śmierci Marleny. Tymczasem Anna nie może znieść widoku młodej kochanki Andrzeja. Nie życzy sobie jej obecności na pogrzebie swojej córki. W końcu udaje jej się pozbyć rywalki. Jednak wbrew jej nadziejom, Andrzej nie zamierza wracać do najbliższych. Kobieta postanawia się na nim zemścić. Carmen dowiaduje się, kto chciał ją zabić, a przez przypadek również, że to Wiktor a nie Marek był prowodyrem kradzieży heroiny Antonowi. Wkrótce odkrywa także, kto był zleceniodawcą i wykonawcą wyroku na jej mężu. W obliczu tej brutalnej prawdy podejmuje kolejne dramatyczne decyzje.